Uwaga, dziś będzie o dzieciach!!! Kto ma ten wie, jak cudowna jest wieczorna cisza kiedy śpią. …..kiedy śpią!!! Mam w domu m.in dwa egzemplarze, które generują energię potrzebna do zaopatrzenia małego miasteczka. Wulkany. Piąte żywioły w czystej postaci. 7 lat i lat 1. Osobniki Męskie. Tuż koło godziny 20:00 usilnie poszukuję u nich wyłącznika. Pół godziny później ze smutkiem stwierdzam brak takiej opcji, i żeby położyć ich do łóżek, żeby sen przyszedł szybko i na długo, pozostaje mi jedno rozwiązanie… i tu Cię zaskoczę;) Ćwiczenia relaksacyjne z elementami jogi!
To nie jest wpis o historycznych podstawach systemów filozoficznych, mam nadzieję, że mi to wybaczysz. Nie indoktrynuję, nie nawracam! Dziś chcę opowiedzieć Ci o moim sposobie na wyciszenie dla całej rodziny tuż przed snem. O sposobie na wspólne spędzenie czasu, które daje poczucie bliskości i relaks. Sama praktykuje jogę od kilku lat i widzę, jaki ma na mnie wpływ. Stąd pomysł, żeby właśnie w ten sposób pobawić się z dzieciakami po intensywnym dniu pełnym wrażeń. Kluczowe jest właśnie to słowo: POBAWIĆ.
Zapytasz czy to bezpieczne, czy dzieci mogą praktykować jogę? Jako mama uważam, że jak najbardziej. Każdy Rodzic zna swoje Dziecko najlepiej i sam decyduje co dla niego dobre, a czego unikać. Jeśli rytmika, czy w-f Wam nie straszne, zabawa w jogę tez jest dla Was. Pamiętaj tylko, żeby rozgrzać mięśnie przed ćwiczeniami ( u nas Chłopcy cały czas w ruchu wiec omijamy ten moment 😉 ) wystarczy szybki marsz w miejscu, kilka wymachów rąk, podskoki. I można zaczynać.
Zapytasz pewnie o najlepszy wiek do ćwiczeń. Najmłodszy skończył rok ( ćwiczymy głównie przytulanki i unoszenie rączek do nieba 😂💪) siedmiolatek doskonale radzi sobie z prostymi ćwiczeniami. Każdy wiek jest dobry, kiedy Dziecko potrafi już naśladować Twoje gesty i rozumie proste polecenia – to przecież zabawa.
Zabawa w relaks
Znajdziesz tutaj opis 5 prostych ćwiczeń relaksacyjnych opartych na asanach hathajogi ( to jeden z kierunków skupiony głównie na ciele. Asany hathajogi uelastyczniają mięśnie i ścięgna. Znoszą napięcia powstałe w ciągu dnia ). Ćwiczenia pozwolą Wam uregulować oddech, rozluźnić mięśnie, wyciszyć myśli- czyli przygotować ciało i umysł do snu ( sen u małych dzieci jest bardzo istotny powinnismy zadbać o niego tak jak o zdrowe posiłki ).
Skoro ma to być zabawa, zaproś Misia od Jogi. Tobie będzie łatwiej wytłumaczyć ćwiczenia i z czasem budować z nich wygodne dla Was sekwencje, a Twój Skarb na pewno ucieszy się z nowego bohatera wspólnej przygody.
Najważniejsze żeby wykonywać ćwiczenia powoli. Najlepiej na dywanie lub macie do ćwiczeń. Boso. Pamiętaj o oddechu. Spróbuj go uregulować. Uspokoić. Wdech przez nos. Wydech ustami. Możesz włączyć jakaś relaksacyjną, wyciszająca muzykę, – świetnie sprawdzają się sety z muzyką o częstotliwości 432 Hz- – stwórz z tego Wasz mały wieczorny rytuał. Nam się udało. Zaczynamy 😉
1. DRZEWO
Ja zaczynam z Chłopcami od asany Drzewa. Stajemy na przeciwko siebie. Wytłumacz Dziecku żeby stanęło stabilnie na podłożu. Ciężar ciała powinien być rozłożony równomiernie na całych stopach. My udajemy korzenie. 😉 oddychaj powoli. Wdech nosem. Wydech ustami. Korzenie wrastają w ziemię jak u drzewa. Powoli unieś ręcę prosto nad głową. Wyciągnij się do nieba, jak gałązki drzewa. Wyyyysoko. Rośnij. Wytrzymaj tak 5 sekund. Staraj się nie wydłużać czasu ćwiczeń. Chodzi o zabawę i relaks.
Pozycja stojąca pomaga osiągnąć skupienie. Ułatwia koncentrację. Wyrabia poczucie równowagi. Pamiętaj o oddechu. Namawiam czasem Starszaka żeby zamknął oczy i wyobraził sobie las. Taka wizualizacja pomaga mu się wyciszyć.
2. PIES ( czas trwania 5 – 10 sek )
Genialne ćwiczenie rozciągające całe ciało. Poprawia krążenie krwi, wzmacnia i uelastycznia nogi oraz ramiona.
Zacznij od pozycji drzewa i powoli przejdź do skłonu w przód opierając ciężar ciała na dłoniach i stopach. Oddychaj miarowo i głęboko. Spróbuj rozluźnić szyję. Proste ręce i ( w miarę możliwości ) proste kolana zapewnią stabilną pozycję. W skłonie staraj się wypchnąć biadra maksymalnie ku górze. Stopy opierają się o podłoże palcami lub, jeśli potrafisz, całą powierzchnią. Głowa schowana między ramionami. Rozciągaj plecy, ramiona i nogi. Nasz pies domowy, zwany dalej Panem Łobuzem, wita w ten sposób świat po każdej drzemce;) och jaki on jest przy tym zrelaksowany. I pamiętaj o oddychaniu!!!! Wdech-wydech, wdech-wydech
3. WOJOWNIK
Jeśli masz na pokładzie tak jak ja, rozbieganych kilkulatkow, to asana idealna dla Was. Można sobie wyobrazić rycerza. Pirata. Albo jak w naszym przypadku Bruce’a Lee, zamrożonych w walce przez królową lodu;). Generalnie chodzi o to, żeby zatrzymać się na moment w tej pozycji;) szukamy przecież wyciszenia, a nie powodu do trzeciej wojny domowej;).
Ćwiczenie to w doskonały sposób rozwija panowanie nad ciałem. Pomaga w koncentracji.
Stań w lekkim rozkroku. Warto wykonać asanę na dwie strony tzn.:
Prawa noga lekko ugiętą opiera ciężar na całej stopie, palce stóp skierowane przed siebie. Obróć stopę i prawe kolano w prawą stronę. Odchyl całe ciało i biodra do przodu. Czujesz się pewnie w tej pozycji? Jeśli tak, ugnij lekko prawe kolano, tak by nie stracić równowagi, by podudzie i udo utworzyły kąt prosty. Wyciągnij ku górze kręgosłup. Ramiona unieś na wysokość barków i maksymalnie je wyprostuj. ODDYCHAMY 😉 i powtórz ćwiczenie na lewą nogę – analogicznie
4. OKRĘT
Chyba najtrudniejsza z asan, które chce Ci pokazać. Pamiętaj, że bawimy się w jogę i zostawiamy sobie margines błędu 😉 To ciekawe ćwiczenie dla naszego kręgosłupa i mięśni brzucha. Taki trochę sprawdzian dla naszej sylwetki. Asana jest dynamiczniejsza od pokazanych wcześniej, w wyższym stopniu trudności, lecz widzę po moich Dzieciakach, ile frajdy sprawiają im nowe wyzwania. Czwarte ćwiczenie dla urozmaicenia całego cyklu… zaczynamy!
Usiądź prosto i podciągnij kolana, stopy oprzyj płasko na podłodze. Skrzyżuj ręce pod kolanami chwytając za łokcie. Wyprostuj kręgosłup. Oddychaj. Powoli oderwij stopy od podłogi. Staraj sie utrzymać równowagę. Spróbuj unieść wyżej nogi i wyprostuj je. Pamiętaj o prostych plecach. W tej pozycji wyciągnij ramiona przed siebie. Wytrzymaj kilka sekund. I jak….? Kto się pierwszy roześmiał;);)!!!
5. RELAKSACJA
Połóż się na ziemi z ramionami wzdłuż ciała i rozchyl lekko nogi. Zamknij oczy. Oddychaj miarowo i głęboko. To jedna z najprostszych technik relaksacyjnych. Kiedy ciało pozostaje w bezruchu i kiedy panujesz nad oddechem. Ja tym ćwiczeniem kończę cały układ.
Ćwiczenia możesz wykonywać w dowolnej kolejności. Wszystkie pięć lub tylko kilka wybranych. Bawcie się relaksem. Namaste i spokojnych snów 😉
